Kilka razy w roku staram się planować wyjazdy weekendowe z aparatem. Zazwyczaj zbieram ekipę z branży, która ma chęć przyłączyć się do wspólnego zlotu. W tym roku miało to być spotkanie fotografów podlaskich na Mazurach pod hasłem “wszystkie drogi prowadzą do Mrągowa”, w ramach odpoczynku po sezonie ślubnym. Podczas spotkania planowane były sesje zdjęciowe w obszarze hotelu, apartamencie, spa oraz wymiana doświadczeń, drinkowanie i relaks w basenie.
Ruszyłem z przygotowaniami i planowaniem atrakcji: zgłosiło się 7 fotografów, 23 modelki, 2 wizażystki, 2 projektantki, 1 firma od sukni ślubnych, 1 od butów i 1 od bielizny…
Ale jak wiemy z życia, czasem wystarczy jedna osoba, która potrafi rozwalić całą imprezę zanim się jeszcze zaczęła. Gdy dochodzi do zbierania pieniędzy i dokonywania rezerwacji, wtedy zazwyczaj pojawiają się wymówki, dąsy i problemy. To tak w skrócie nawiązując do pomysłu i idei całego spotkania fotograficznego. Nie przepadam za sceptykami i wolę szukać rozwiązań aniżeli skupiać się nad wymyślaniem problemów. Ostatecznie dzięki selekcji naturalnej do Hotelu Solar Palace Spa & Wellness w Mrągowie wybraliśmy się w 5 osobowym składzie:
Mój imiennik, fotograf Mariusz Czykwin z którym złapaliśmy od razu dobry kontakt, pomimo że wcześniej się nie znaliśmy. Do zdjęć pozowały nam atrakcyjne modelki: Marta i Patrycja, o których piękny wizaż i częściową stylizację zadbała Karolina Brona, która specjalnie na ten zlot przyjechała z Warszawy. Suknie i kostiumy zapewniła nam projektantka z firmy MO.YA fashion. Suknię ślubną podarowała nam, współpracująca ze mną na stałe Agnieszka Szmit z salonu Princess. Udało się też załatwić Buty Do Łóżka, dosłownie i w przenośni bo tak też nazywa się firma, która w swojej ofercie ma bardzo seksowne a nawet wyuzdane buciki.
Z uwagi, że mieliśmy wykorzystać na maksa teren hotelu, dlatego głównym motywem sesji miał być buduar w apartamencie. Czyli zdjęcia subtelne, zmysłowe i kobiece. W przypadku takiej sesji dominujący zakres pozowania to bielizna lub nagość zakryta. Przy takich zdjęciach na pewno potrzebna jest akceptacja swojego ciała niezależnie od rozmiaru ubrania jaki się nosi.
Dzięki takim zdjęciom kobieta ma poczuć się naprawdę wyjątkowo i atrakcyjnie. Podczas sesji buduarowej towarzyszyła aura rozluźnienia, relaksu, chociaż dziewczyny bardzo profesjonalnie wcieliły się w swoje role.
Dziś tylko mała zapowiedź i filmik backstageowy jak miło pracuje się i relaksuje podczas moich spotkań fotograficznych :)
Dziękuje wszystkim, którzy wzięli udział w sesji, Pani Marzenie z Hotelu oraz firmom, które zaufały mi i podjęły współpracę.