Śnieg, mróz, depresyjna pogoda to dobry moment aby rozgrzać Wasze zmysły i ocieplić atmosferę letnimi zdjęciami. Tym razem przedstawiam zdjęcia Pauliny bez cenzury, dlatego warto mieć 18 lat żeby podejrzeć zdjęcia. Wybrane są w miarę grzeczne ale takie przepisy prawne ;)
Sesja odbyła się w dość ekstremalnych warunkach. Aby dotrzeć w miejsce zachodzącego słońca, trzeba było pokonać rzekę Liwiec idąc wzdłuż, prawie pół kilometra. Miejscami woda sięgała szyi, więc torbę ze sprzętem niosło się wtedy nad głową, natomiast nogą badało się grunt przed sobą aby nie utopić kilkudziesięciu tysięcy złotych.
Do słonecznej i wodnej sesji zapozowała Paulina Edyta Łapińska. Natomiast makijażem zajęła się Karolina Brona Visage, z którą już niebawem kolejny wspólny projekt w Mrągowie. Zdjęcia były też częścią imprezy Fotograficzne Spotkania Nieuczesane, na które zapraszam mniej i bardziej doświadczone osoby z branży. Przede wszystkim dla poznawania innych często ciekawych osób z branży.
Zdjęcia robione były jak widać pod dość ostro świecące słońce pomimo zachodu. Dodatkowo woda posłużyła za blendę dopełniając plan światłem odbijającym się od powierzchni rzeki. Co stworzyło także ciekawe refleksy i odbicia w kadrze. Z przodu użyta została tylko jedna srebrna blenda jednak “taka za 1000zł” więc pięknie posłużyła jako reflektor skierowany na modelkę.
Pomimo, że jak się okazało nie dawno Paulina nie lubi jak pisze się o jej tatuażu (ważce) na plecach, to jednak w tym przypadku uznam to za przedawnienie, ponieważ zdjęcia powstały latem. W tamtym momencie co widać na zdjęciu udało się zatrzymać chwilę gdzie na ręku modelki usiadła prawdziwa ważka. Pięknie moim zdaniem dopełniła kadr pomimo, że jest mała i trzeba się wpatrzyć aby ją dostrzec na zdjęciu. Jednak można potraktować to jak przesłanie gdy spotyka się natura z naturą :)
20 Comments
no prosze jakie ciało hehe
Dobre posunięcie z tym lakiem za "wyświetlenie" u mnie już kolejna osoba promuje ten artykuł.
Jak to napisał mój znajomy "i powiedz że cycki nie rządzą światem" ;)
Jednak prawdą jest, że to co zakazane najbardziej kusi ;) Ten post i zdjęcia pobiły wszelkie dotychczasowe rekordy oglądalności mojej strony. Tylko w jeden dzień było prawie 5 tyś. odsłon artykułu i 1200 uu, z czego "zalajkowało" zdjęcia 229 osób a ponad 140 osób miało/ma ? problem z wyświetleniem przycisku "Like" w niebieskiej ramce. Może ktoś chętny na powtórzenie cenzurowanej sesji? ;)
Ciekawe
moze byc
300 lajków :)
o ile zdjecia na plus o tyle obrobka twarzy photoshopem na minus i to duzy. dziewczyna ma piekna i niebanalna twarz, a ja "splaszyczles"
Bankowo xD jakaś podpucha o lajki!
Ja z tych lików cieszyłbym się bardziej o ile nie byłby one "wymuszone" – niby sposób na liki dobry bo ciekawość ludzi żeby zobaczyć zdjęcia i klikają lubię to – dla Mnie to trochę naciągane – ale każdy ma swój marketing i każdemu co innego pasuje :)
Masz rację Paweł ale to eksperyment z cenzurą oraz mały zakład z kolegą od marketingu ;) Wygrany zresztą już podwójnie pewnie i niebawem potrójnie.
Norbert Bercik Staniórski – no lajki swoją drogą ale zdjęcia są bez cenzury więc w takiej formie w tym przypadku :)
Mariusz Patalan a mi nie odpowiesz?
podejżane to :)
Alicjo – załadowałaś się na górze komentarzy i nie byłaś Reply ;) Potwierdzam, że piękna buzia Pauliny, ale bardziej skupiłem się widocznie, żeby piersi nie były spłaszczone ale czasem z przyciąganiem ziemskim ciężko wygrać w naturalny sposób.
Mariusz Patalan mowilam, ze "splaszczyles" twarz obrobka w PS, zrobila sie porcelanowonienaturalna
Alicjo – no tak, a ja tylko o tych cyckach ciągle ;)
Faktycznie, ostre przegięcie. To już nie jest marketing
tylko manipulacja wynikami (w tym przypadku lajkami).
Rafał Rogowski dzięki za komentarz. Jak to mówią 'w tym szaleństwie jest metoda'… i to skuteczna. Na stronę wchodzą też młodsi i nie każdy musi oglądać nagie kobiety. Kto ma chęć pooglądać prace klika, kto nie ma chęci ogląda tylko zdjęcie ubranej Pani :)
Mariusz Patalan Jest wiele innych sposobów na ogranieczenia wiekowe, ale kazde wytłumaczenie jest dobre :)
Chodzi mi to że generalnie lajki slużą temu żeby pozytywnie ocenić stronę/zdjęcie czy cokolwiek innego, ale w tym przypadku lajki nie znaczą że te zdjęcia są fajne… właściwie nie znaczą nic bo tylko wpuszczają uzytownika do dalszej części kontentu. Dlatego uważam że równie dobrze mógłbyś sobie kupić te lajki na allegro i przynajmniej nie wkurzałbyś ludzi ze swojego regionu :)
Ja bym chętnie obejrzał te zdjecia ale wcale nie chce tego lajkować dlatego obejde się smakiem :)