Tym razem sesja zrobiona w Restauracji Na Farnej, z którą mam przyjemność współpracować już od dłuższego czasu. Nowe i eleganckie wnętrze posłużyło za miejsce sesji w której jako modelka wystąpiła Marta z Kolna. Po raz pierwszy mieliśmy okazję spotkać się na zdjęciach ale jak widać dobrze nam się pracowało razem.
Co raz częściej zaczynam lubić sesje w lokalach i innych miejscach poza studiem. Być może dla tego, że studio na swój sposób organiczna ciągle do podobnych kadrów, ustawień światła tego samego tła. Zmienia się tylko uroda modelki, chyba że są to zdjęcia lekko stylizowane. Może i technicznie łatwiej wtedy osiągnąć lepsze zdjęcia ale czy tylko o to chodzi w fotografii… Ja wiem, że nie potrafię usiedzieć w jednym miejscu i chętnie podejmuje się nowych wyzwań, zmian otoczenia i pomysłów na zdjęcia. Jest też jeszcze jedna fajna sprawa w takich zdjęciach. Spotkanie i bezpośredni kontakt z innymi poznanymi osobami, a dodatkowo pomaga bardzo się zmotywować, spojrzeć innym okiem na swoje zdjęcia i często odkrywa się coś nowego.
Ze spraw technicznych – do zdjęć zostały użyte 2 czasem 3 lampy. Najbardziej polubiony przeze mnie modyfikator ‘słonko’ z gidem plus lampy Canona na 1/32 lub 1/16 mocy w różnych ustawieniach po bokach modelki jak również bezpośrednio za nią. Jak wyszły nam obiady czwartkowe z Martą można zobaczyć na dole.
Przy okazji serdecznie dziękuje Państwu Serafin za udostępnienie Restauracji “Na Farnej” do sesji jak również polecam wszystkich pyszne jedzonko w lokalu :)
A już niebawem mam nadzieję, że uda się zaprezentować cykl tematyczny o pięknych “łomżyńskich perłach modelingu”…
fotografia łomża