Wstęp
Pewnie zastanawiacie się co to za długie wypracowanie i czemu ma służyć? Jak to już ze mną bywa lubię robić coś niekonwencjonalnego, wychodzić poza sztywne normy pracy oraz wkładać serce w swoją pasję. Wymaga to zazwyczaj wysiłku i przygotowań ale efekty sprawiają mi ogromną satysfakcję. Zanim znajdę wymówkę, co do moich pomysłów staram aby już dawno były one zrealizowane i tak właśnie stało się z tym projektem.
Otóż, jeszcze w tamtym roku w mojej głowie pojawił się pomysł aby stworzyć cykl tematyczny na blogu pod tytułem “Łomżyńskie perły modelingu” w których zaprezentuje wywiady z modelkami. Początkowo wydawał się on dość wzniosły i kontrowersyjny, jednak od dłuższego czasu jest już on w realizacji. Mam nadzieję, że cykl ten przyczyni się również do pewnych refleksji, do działania, do uwierzenia we własne siły, do wskazania pewnej drogi dla młodych pięknych dziewczyn z Łomży i okolic, które gdzieś w środku marzą o tym aby zostać modelkami ale nie do końca wiedzą jak się do tego zabrać bądź też nie mają właśnie tej motywacji aby zrobić swój pierwszy krok… być może po Mediolańskim wybiegu? Hm… wszystko fajnie, pięknie brzmi ale, czy z takiej mieściny jak Łomża można się wybić? Czy taka ‘zwykła’ dziewczyna może zaistnieć w świecie modelingu? Czy w ogóle komuś to się udało? Hm.. zanim przeczytacie dalszy ciąg bloga odpowiedzcie sobie na to pytanie :)
Nie bez przyczyny akurat ten artykuł pojawił się u mnie na blogu dzisiejszego dnia. Pomimo, że jestem dość mocno zapracowany to chciałem zrobić prezent dla Karoliny, która właśnie dziś obchodzi swoje urodziny – Wszystkiego Najlepszego!
Zapraszam do lektury jak również do dyskusji pod artykułem. Zachęcam do zadawania śmiało pytań w komentarzach na dole oraz udostępnienia tego tematu na facebookowej tablicy przynajmniej 1 waszej znajomej, którą widzielibyście jako modelkę, a być może, która boi się właśnie zrobić pierwszy krok w stronę marzeń…
Karolina Rogaska
Wzrost: 177 cm
Biust: 86 cm
Talia: 64 cm
Biodra: 90 cm
Kolor włosów: blond
Kolor oczu: niebieskie
Karolina pochodzi z Łomży. W branży modelingu jest już 4-5 lat. Stara się traktować swoją pracę modelki, fotomodelki oraz hostessy jak najbardziej profesjonalnie. Preferowany zakres pracy Karoliny to: moda, bielizna, strój kąpielowy, uroda, komercja. Pomimo, że Karolina pracuje dla kilku agencji jest raczej wolnym strzelcem. Aktualnie ma 21 lat, jest studentką Psychologii na Uniwersytecie Warszawskim.
Mariusz Patalan: Jak zaczęła się Twoja przygoda z modelingiem?
Karolina Rogaska: Zaczęło się od wyborów Miss Nastolatek woj. podlaskiego, gdzie doszłam do finału i później tak jakoś zainteresowałam się modelingiem. Spodobało mi się to bardzo, te cale pozowanie, chodzenie po wybiegu, bycie w centrum uwagi (pojawia się uśmiech na twarzy Karoliny) robienie jakiś fajnych zdjęć. To jest moje hobby.
MP: Sama zdecydowałaś żeby wziąć udział w konkursie Miss czy też ktoś inny Cie do tego namówił?
KR: Nie pamiętam dokładnie już jak to było ale wszyscy znajomi mi mówili, że bym się sprawdziła w tym i fajnie jak bym poszła.
MP: Ile czasu zajmujesz się już modelingiem?
KR: Zajmuje się 4-5 lat
MP: Czy dziewczyna z Łomży jest w stanie się wybić w modelingu?
KR: Z każdej miejscowości jest w stanie się wybić. Potocznie się mówi, że małe miejscowości teoretycznie nie powinny ograniczać ale ograniczają. Myślę, że jeżeli jednak chce, to w dzisiejszych czasach może się wybić i zostać zauważona. Wystarczy poprosić koleżankę, żeby zrobiła zdjęcie, jeżeli uważa się że ma się dobrą twarz i wysłać do agencji.
MP: Ale rozumiem, że taka dziewczyna jest w stanie pochodzić z małej miejscowości ale prędzej czy później i tak będzie musiała wyjechać do większego miasta jeżeli zostanie zauważona?
KR: Myślę, że tak. Nie ma tutaj jakichś dobrych agencji i znaczących możliwości rozwoju, nie ma tylu pokazów wiec w samej Łomży ciężko się rozwijać modelkom.
MP: Czy robiłaś już jakieś zdjęcia za granicą?
KR: Jeszcze nie miałam okazji.
MP: A czy chciałabyś wyjechać na zagraniczną sesję ?
KR: Tak, chciałabym. Fajnie by było.
MP: Jakie masz najbliższe plany związane z modelingiem?
KR: Mam szanse pojechać na Fashion Week do Berlina. Mam nadzieje, że mi się powiedzie i pod koniec stycznia pojadę na ten pokaz. Byłoby to na pewno dużym wyróżnieniem.
MP: Rozumiem, że wysyła Cię tam Twoja agencja?
KR: Jedna z agencji. Nie jestem na wyłączność związana z żadną agencją.
MP: Dla jakich np. agencji pracujesz?
KR: Joost Agency, Charme de la Mode
MP: Czy zazwyczaj są one z tego samego miasta czy też z innych?
KR: W większości pracuje dla warszawskich agencji ponieważ tam jestem na co dzień i pracuje na jakiś pokazach. Są też agencje z innych miast ale u nich pracuje jako hostessa.
MP: Czy dla modelingu uciekłaś z Łomży do Warszawy?
KR: Nie. Do Warszawy przyjechałam studiować psychologię.
MP: Czy studia dzienne przeszkadzają Ci w pracy jako modelka?
KR: Studia na wydziale psychologia na UW są bardzo specyficzne ponieważ samemu można sobie ustawiać zajęcia i pod tym względem można sobie fajnie zorganizować czas. I mieć czas i na prace i na studiowanie.
MP: Co musiałaby zrobisz na początku dziewczyna, która chciałaby zostać modelka? Jakieś rady, podpowiedzi?
KR: Przede wszystkim zrobić sobie polaroidy i wysłać je do agencji. Na pewno nie ‘zdjęcia z reki’ bo to kiepsko wygląda. Muszą one zawierać zdjęcia całej sylwetki np. w kostiumie kąpielowym. Później trzeba czekać na ewentualną odpowiedz agencji. Branie udziału w rożnego rodzaju konkursach może dać świetne doświadczenie. Nie koniecznie rozwinie karierę ale może sporo nauczyć jak się zachowywać na sesji, jak pozować, jak się poruszać po wybiegu.
MP: Czy świat modelingu jest faktycznie taki zepsuty i spostrzegany tak jak kreują to ostatnio media w programie np. Top Model?
KR: Myślę, ze jest to zbyt mocno przerysowany obraz świata mody i nie ma potrzeby się obawiać. Nie ma tak, że od razu modelka musi się rozbierać, nie wiadomo co robić, że to taki okrutny świat. Trzeba na pewno dużo pracować jeżeli chce się wybić. Rodzice często oglądając taki program często boja się puszczać swoje dzieci do świata mody ale w dobrej agencji naprawdę nic nikomu nie grozi.
MP: Praca modelki to w gruncie rzeczy też trudny zawód. Wspomniałaś o rozbieraniu się w modelingu. Czy ty miałaś rozbieraną sesje?
KR: Nie. Bo nie rozbieram się przed aparatem więcej niż do bielizny. Wiem, że blokuje to może dużo szans, bo wiele zdjęć jest toples. Ale mam taką zasadę, że swoje ciało zachowuje dla siebie.
MP: Ale rozumiem, że to nie blokuje w żaden sposób dalszej kariery modelki?
KR: Jeśli chce się robić zdjęcia dla naprawdę dobrych magazynów światowych, modowych to jednak modelka musi zgodzić się na to co będzie wymagać jej agencja. Nie mowie, że musi od razu taka sytuacja się zdarzyć ale taka modelka musi być na taką ewentualność przygotowana i musi mieć w sobie taką wewnętrzną zgodę, że tak może się stać.
MP: Taka piękna kobieta na pewno ma chłopaka. Co on na to ze jesteś modelka? Czy jest zazdrosny jak pozujesz na sesji? Czy może wspiera Cie podczas zdjęć?
KR: Tak mam chłopaka. Pomimo, że długo jesteśmy już razem to czasem bywa jeszcze zazdrosny ale jakoś to znosi. (pojawia się uśmiech na twarzy Karoliny)
MP: Co jest dla ciebie najtrudniejsze w pracy modelki?
KR: Chyba niepewność swojego ciała. Zdaje sobie sprawę z pewnych mankamentów i czasem niepotrzebnie się na nich skupiam, chociaż nikt może ich nie zauważać… tak jak te dodatkowe 2kg po Świętach (pojawia się uśmiech na twarzy Karoliny)
MP: Ja myślałem, ze jednak najtrudniejsze dla modelki jest pozowanie przed obiektywem. Czyli jednak tak nie jest?
KR: Akurat dla mnie nie jest to najtrudniejsze. Na tym polega praca modelki aby umieć pozować, modelka musi to lubić, musi się w tym dobrze czuć.
MP: Która modelka podoba Ci się najbardziej?
KR: Rosie Huntington-Whiteley, która również grała w Transformers 3 oraz modelki z Victoria Secret. Są piękne i takie naturalne.
MP: Czy twoja agencja wymaga tego abyś na siłę chudła, miała takie a nie inne wymiary? Być może stosujesz jakieś diety?
KR: Tak, agencja wymaga tego aby modelka dbała o linie i żebym miała odpowiednią wagę. Jednak nie stosuje jakiś głodówek i diety cud. Gdy już muszę schudnąć zaczynam po prostu normalnie jeść no i dużo ruchu. Choć ostatnio właśnie to zaniedbałam, aż się wstyd przyznać. Po nowym roku zabieram się za siebie… (pojawia się uśmiech na twarzy Karoliny)
MP: Czy na modelingu można zarobić duże pieniądze w Polsce?
KR: W Polsce modelce jest dość trudno zarobić dobre pieniądze a stawki są znacznie mniejsze niż za granicą.
MP: Czy masz jakieś swoje ulubione zdjęcie?
KR: Mam nadzieje, ze będzie ono z tej sesji (uśmiech na twarzy Mariusza)
MP: Dziękuje Karolino za rozmowę. Przy okazji życzę Ci w Nowym Roku 2012 pomyślności, zdrowia, sukcesów zawodowych i prywatnych. Aby twoja kariera modelki ciągle się rozwijała a marzenia spełniały.
KR: Dziękuje.
MP: Przy okazji chciałbym zaprosić wszystkich na Blog Karoliny dotyczący pielęgnacji kobiecego ciała.
Łomżyńskie Perły Modelingu / c.d.n
3 Comments
Podziękowania dla Piotra Kozikowskiego za pomoc!
Pingback:Milena Lutrzykowska - wywiad | Mariusz Patalan - fotografia
Pingback:Sesja w studyjnym deszczu | Mariusz Patalan - fotografia